Nie dostał obiadu, więc ukradł rower
Mieszkanka Włodawy zgłosiła kradzież wartego 600 zlotych roweru. Okazało się, że kobieta zna zlodzieja. Mężczyzna w tym samym dniu przyszedł po obiad na stołówkę, gdzie ta pracuje. Ponieważ nie wydala mu posilku, więc zabrał jej rower. Policjanci zatrzymali 39-latka, który za swój czyn poniesie konsekwencje.
Dodano: 16.06.2015