Wmawiał policjantom, że alkomat popsuła epidemia
Do kontroli drogowej zatrzymali jadącego „wężykiem” rowerzystę policjanci z włodawskiej drogówki. Policyjny alkomat użyty w stosunku do cyklisty wskazał ponad promil alkoholu. 43-latek, zakwestionował jednak wiarygodność policyjnego urządzenia, twierdząc, że jest zepsute z powodu epidemii. Policjanci szybko wyprowadzili go z błędu. Rowerzyście grozi teraz wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia rowerów do 3 lat.
Dodano: 16.03.2020