Z kołkiem na warzywa.
Włodawscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy grożąc drewnianym kołkiem sprzedawcy stoiska warzywno-owocowego w Okunince zażądali od niego pieniądze w kwocie 100 zł. W momencie gdy napastnicy usłyszeli, że nie dostaną żadnych pieniędzy jeden z nich przy użyciu kołka zniszczył stoisko wraz z artykułami spożywczymi. Za wymuszenie rozbójnicze grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Włodawscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy grożąc drewnianym kołkiem sprzedawcy stoiska warzywno-owocowego w Okunince zażądali od niego pieniądze w kwocie 100 zł. W momencie gdy napastnicy usłyszeli, że nie dostaną żadnych pieniędzy jeden z nich przy użyciu kołka zniszczył stoisko wraz z artykułami spożywczymi. Za wymuszenie rozbójnicze grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Wczoraj tuż po godz. 9 dyżurny KPP we Włodawie odebrał telefon z informacją o zniszczonym stoisku warzywno-owocowym w Okunince. Właściciel stoiska – 26 letni mieszkaniec Chełma oświadczył, że do stoiska, na którym sprzedaje owoce i warzywa podeszło dwóch nieznanych mu mężczyzn i grożąc drewnianym kołkiem zażądało wydania pieniędzy w kwocie 100 zł. Gdy mężczyzna odmówił, napastnicy zniszczyli mu stół wraz ze znajdującymi się na nim produktami. Przybyli na miejsce zdarzenia włodawscy wywiadowcy bardzo szybko namierzyli i zatrzymali sprawców. Okazali się nimi: 30-letni mieszkaniec m. Zarzec Ulański oraz 24 letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Pierwszy z nich miał ponad 1,5 a drugi ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora. Młodszy ze sprawców za swój czyn odpowie w warunkach recydywy. Właściciel stoisk oszacował poniesione straty na kwotę 1000 zł.
Za wymuszenie rozbójnicze grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.