Nielegalne obozowisko w lesie.
Policjanci ukarzą mężczyznę, który w lesie urządził nielegalny camping. Odpowie za zaśmiecanie i zagrożenia pożarowe a także kradzież mienia wartości 100 zł...
Nielegalne obozowisko w lesie.
11 czerwca br. KPP we Włodawie została powiadomiona o kradzieży na terenie Okuninki. Jak ustalono z działki rekreacyjnej należącej do 51 letniego mieszkańca Chełma skradziono grabie, szpadel i inne drobne przedmioty wartości 100 zł.
Policjanci realizując czynności w powyższej sprawie sprawdzili między innymi rejon kompleksu leśnego Okuninka-Tarasiuki. W lesie 300 metrów od drogi prowadzącej z Tarasiuk do Okuninki zlokalizowali nielegalne obozowisko. Wśród porozrzucanych plastikowych i tekturowych opakowań, butelek, starych mebli itp. stał rozbity szałas – namiot. Jak ustalono w takich warunkach zamieszkiwał 59 letni, wywodzący się z Włodawy a obecnie zameldowany na pobyt stały w Białej Podlaskiej, mężczyzna.
Policjanci sprawdzili obozowisko znajdując wśród setek przedmiotów min. pochodzący z kradzieży na szkodę 51 letniego chełmianina drewniany stołek. Obozujący w lesie mężczyzna nie przyznał się do dokonania kradzieży i odmówił składania w tej sprawie wyjaśnień. Oprócz kradzieży mienia wartości 100 zł 59 latkowi zarzucono także zaśmiecanie lasu i rozniecanie ognia w terenie leśnym. Za powyższe wykroczenia mężczyzna odpowie przed sądem.