Szczęśliwy finał poszukiwań grzybiarki
Blisko 100 osób – policjantów, strażników granicznych, strażaków i okolicznych mieszkańców przez kilkanaście godzin poszukiwało 82 letniej mieszkanki gm. Włodawa, która w piątek około południa wyszła do lasu na grzyby. Na szczęście kobieta odnalazła się zmarznięta i przemoczona w oddalonej o 8 km leśniczówce...
Blisko 100 osób – policjantów, strażników granicznych, strażaków i okolicznych mieszkańców przez kilkanaście godzin poszukiwało 82 letniej mieszkanki gm. Włodawa, która w piątek około południa wyszła do lasu na grzyby. Na szczęście kobieta odnalazła się zmarznięta i przemoczona w oddalonej o 8 km leśniczówce.
O zdarzeniu komenda we Włodawie została powiadomiona około godz. 19 przez syna zaginionej. Początkowo rodzina na własną rękę poszukiwała 82-latki – gdy czynności te nie dały rezultatu rodzina zdecydowała się powiadomić Policję. Pomimo zapadających ciemności zorganizowano i podjęto akcję poszukiwawczą. Do północy 40 osób – policjantów, w tym przewodnik z psem służbowym, strażaków i mieszkańców Luty przeszukiwało kilkanaście hektarów lasu, zakrzaczeń i rejonu niewielkiej rzeki. Funkcjonariusze Straży Granicznej w działaniach wykorzystali urządzenia termowizyjne. Z uwagi na ciemności i rzęsiście padający deszcz poszukiwania przerwano. Wznowiono je rankiem następnego dnia. Tym razem do działań zaangażowano ponad 60 osób. Sprawdzano kolejne sektory lasu, brzegi rzeki i przyległe do niej bagna, łącznie kilkanaście hektarów.
Około godz. 11.00 leśniczy z oddalonej o ok. 8 km od Luty leśniczówki Adamki poinformował, że przebywa u niego starsza kobieta. Okazała się, że jest to zaginiona. Jak ustalono kobieta dotarła tam w sobotę rankiem. Była wycieńczona fizycznie, przemoczona i wychłodzona. O odnalezieniu powiadomiono rodzinę, która za zgodą lekarza zabrała staruszkę do domu.
Policja zwraca się z apelem do wszystkich osób, nie tylko mieszkańców powiatu włodawskiego, o zachowanie rozwagi przy wybieraniu się do lasu. Każdego roku odnotowujemy przypadki zagubień się osób w okolicznych lasach, część z nich kończyła się tragicznie.
Wielu takich wypadków można by było uniknąć stosując zdroworozsądkowe zasady postępowania. Starajmy się nie wybierać się do lasu samotnie – szczególnie w teren mało nam znany lub przy słabej widoczności. W przypadku zbiorowego wyjazdu należy bezwzględnie utrzymywać kontakt wzrokowy z innymi osobami. Gdy utracimy orientację nie należy chaotycznie iść w nieznanym kierunku – starajmy się wrócić lub oczekiwać pomocy w danym miejscu..