Szybkie jazdy zakończone wysokimi mandatami i utratą praw jazdy
Długi weekend to dla policjantów czas wzmożonej pracy - na drogach jest więcej pojazdów, jest więcej zdarzeń drogowych i więcej sytuacji, gdy policjanci muszą przypominać kierowcom o zdjęciu nogi z gazu. Nie we wszystkich sytuacjach środki oddziaływania wychowawczego przynosiły rezultaty i kontrole drogowe kończyły się wysokimi mandatami, przypisanymi punktami i zatrzymanymi uprawnieniami do kierowania. Kierowco! Noga z gazu! Dojedźmy bezpiecznie do celu.
We czwartek policjanci ruchu drogowego na drodze krajowej numer 82 w okolicy Adampola zatrzymali niebezpiecznie jadące Volvo, którego kierujący znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. 22 – latek z gminy Włodawa jechał 181 kilometrów na godzinę. Dostał 2500 złotych mandatu i 15 punktów. Wieczorem we Włodawie 43-latek z woj. mazowieckiego kierując Peugeotem Boxer przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, dostał 13 punktów i stracił prawo jazdy. W piątek w Siedliszczu 35-latek z gm. Dorohusk mknął motocyklem Kawasaki ponad 100 na godzinę. Stracił prawo jazdy i dostał 3000 złotych grzywny w drodze mandatu karnego dostał też 13 punktw. Za popełnione wykroczenie odpowiadał w recydywie. Tego samego dnia w Suminie 32 – latek z Chełma jechał Oplem z prędkością 104 kilometry na godzinę. Zatrzymano mu prawo jazdy, dostał też 1500 złotych grzywny i 13 punktów. W niedzielę rano 38 latek z woj. mazowieckiego jechał przez Włodawę 103 kilometry na godzinę. Stracił prawo jazdy i dostał mandat w wyskokości 1500 złotych i 13 punktów.
Policjanci apelują o rozsądek! Pamiętajmy, że nie jest ważne jak szybko dojedziemy do celu, ważne byśmy dojechali cali i zdrowi! Tylko stosując się do przepisów ruchu drogowego oraz zachowując szczególną uwagę można uniknąć wypadków i kolizji, zaś niedostosowanie prędkości, alkohol i brawura są najczęstszymi przyczynami zdarzeń drogowych.
podinspektor Bożena Szymańska