Dwa "dachowania" na drodze krajowej nr 82
Dwa zdarzenia na drodze nr 82 obsługiwali w krótkim czasie włodawscy policjanci. Kierujący Fordem Focus w Kołaczach nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi - uderzył w znak, a następnie dachował. Zarówno kierujący, jak również pasażerowie trafili do szpitala. W nocy w Wytycznie dachował też kierujący Toyotą Yaris, który jechał do pracy na podwójnym gazie. Apelujemy o rozważną i ostrożną jazdę!
Wczoraj po godzinie 14 na drodze krajowej numer 82 w miejscowości Kołacze kierujący Fordem Focus na łuku jezdni wypadł z drogi i dachował. Na miejsce skierowano włodawskich policjantów, którzy ustalili, że 30-latek nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, uszkodził znak drogowy, a następnie dachował. Kierujący Fordem, jak również dwójka pasażerów Forda trafiło do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po północy na krajowej 82 z drogi wypadł i dachował samochód marki Toyota Yaris. Kierujący wydostał się z pojazdu, zostawił go leżącego na dachu w rowie, a sam udał się do szpitala. Uczestniczący w zdarzeniu 39-latek z gm. Urszulin zbadany na stan trzeźwości miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Policjantom tłumaczył, że po południu pił alkohol, a około północy wsiadł w samochód i jechał do pracy, a wtedy nagle wybiegła mu dzika zwierzyna, przez co dachował. Mężczyzna już stracił prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości będzie odpowiadał przed sądem.
W związku ze zmianą warunków atmosferycznych policjanci apelują o rozważną i ostrożną jazdę i przypominają, że na mokrej i śliskiej nawierzchni pojazd zachowuje się w inny sposób, droga hamowania jest znacznie dłuższa i łatwo o wypadek czy kolizję. Pamiętajmy, że tylko stosując się do przepisów ruchu drogowego oraz zachowując szczególną uwagę można uniknąć wypadków i kolizji. Wsiadając za kierownicę sprawdzajmy stan techniczny naszego pojazdu, pamiętajmy o zmianie opon, respektujmy znaki drogowe i kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania względem innych uczestników ruchu drogowego. Bezpieczeństwo nas wszystkich zależy od bardzo wielu czynników, a nieostrożność, brak rozwagi, niedostosowanie prędkości do panujących warunków, brawura i alkohol to najczęstsze przyczyny wielu tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych.
podinspektor Bożena Szymańska