Niewybuchy w stawie
Wczoraj włodawscy policjanci zostali poinformowani o kolejnym niebezpiecznym znalezisku. Jak ustalili mundurowi, tym razem mieszkaniec gminy Hanna podczas spaceru znalazł niewybuch w wyschniętym stawie. Po przyjeździe patrolu rozminowania okazało się, że niebezpiecznych przedmiotów jest więcej.
Wczoraj mieszkaniec gminy Hanna powiadomił nas o znalezieniu niewybuchu. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna podczas spaceru zauważył w wyschniętym stawie pocisk. Policja do czasu przyjazdu patrolu rozminowania zabezpieczała miejsce zdarzenia. Patrol saperski na miejscu ujawnił łącznie: 6 pocisków artyleryjskich, 8 sztuk zapalników i 19 sztuk łusek od pocisku artyleryjskiego.
Policjanci apelują, żeby za każdym razem w przypadku znalezienia niewybuchu informować służby. Natomiast pod żadnym pozorem nie wolno takich przedmiotów dotykać ani przenosić.
starszy sierżant Elwira Tadyniewicz