Udaremnione dalsze jazdy z promilami
W miniony weekend policjanci włodawskiej drogówki zatrzymali dwóch kierujących, którzy swoimi pojazdami poruszali się tak zwanym wężykiem. Niechlubny rekordzista, 34-latek z gminy Wyryki, wsiadł za kierownicę swojego audi, chociaż miał w organizmie ponad 3 promile. Z kolei prawie 2 promile wykazało badanie alkomatem u 44-letniego motorowerzysty z gminy Wola Uhruska.
Policjanci każdego dnia reagują na wszelkie sygnały mogące świadczyć o tym, że po drogach powiatu porusza sie nietrzezwy kierujący. Tacy użytkownicy dróg to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Tylko podczas minionego weekendu włodawscy policjanci zatrzymali 2 kierujących, którzy zdecydowali się na jazdę z promilami.
W sobotę ok. godz. 17:30 policjant włodawskiej drogówki w Krzywowierzbie zauważył kierującego audi, który po jezdni poruszał się tak zwanym wężykiem. Mężczyzna nie mógł utrzymać prostego toru jazdy, co chwila "łapał" pobocze lub przekraczał oś jezdni. Policjant widząc to natychmiast przystąpił do kontroli drogowej, podczas której badanie alkomatem wykazało, że 34-letni mieszkaniec gminy Wyryki ma w swoim organizmie ponad 3 promile.
Problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy miał też 44-letni motorowerzysta z gminy Wola Uhruska, zatrzymany wczoraj po południu również przez policjantów Ruchu Drogowego. W tym przypadku kierujący zdecydował się na jazdę z prawie 2 promilami.
Obydwaj kierujący odpowiedzą za jazdę "na podwójnym gazie". Grozi im do 2 lat więzienia.
starszy sierżant Elwira Tadyniewicz